Dzisiaj podsumowanie recenzji, zakupionych przeze mnie lakierów z serii Sally Hansen Hard As Wraps.
Pierwszy post o tych lakierach: HAUL i co gwarantuje nam producent
W sumie przetestowałam 5 odżywek/lakierów z Sally Hansen.


Sally Hansen Rosewood Frost (przepiękny cukierkowy róż)
Sally Hansen White Tip (jak dla mnie idealna biel)
Sally Hansen - Magenta Creme
Sally Hansen - Mauve Creme
Pierwszy post o tych lakierach: HAUL i co gwarantuje nam producent
W sumie przetestowałam 5 odżywek/lakierów z Sally Hansen.
Sally Hansen - Heartbeat Creme (najładniejsza z nich wszystkich)
Sally Hansen Rosewood Frost (przepiękny cukierkowy róż)
Sally Hansen White Tip (jak dla mnie idealna biel)
Sally Hansen - Magenta Creme
Sally Hansen - Mauve Creme
Co ja uważam o tych lakierach?
Ogromnym plusem tych lakierów jest to, że nie posiadają one substancji szkodliwych dla naszego zdrowia i nie śmierdzą tak jak tradycyjne lakiery. No i ich kolory na prawdę mi się podobają. Jednak jestem nimi zawiedziona, ponieważ producent pisał, że lakiery działają jak odżywka, miały wzmocnić paznokcie i zapobiec ich rozdwajaniu. Stan moich paznokci podczas stosowania tych odżywek (łącznie 15 dni) nie uległ poprawie. W dodatku przez to, że nakładałam lakiery bezpośrednio na płytkę walczę teraz z przebarwieniami. Rozczarowało mnie też to, że lakiery już po trzech dniach ścierały się na końcach, a na rozdwojonych paznokciach po prostu odpryskiwały...
Uważam, że te lakiery będą się idealnie sprawdzały na zdrowych paznokciach, ale do rozdwajających się nie nadają.
A jak sprawdzają się gdy nałożymy pod nie odżywkę?
Ja nakładałam tą z Sally Hansen i efekt był taki sam (po trzech dniach lakier odpryskiwał), ale przynajmniej płytka paznokcia nie była odbarwiona.
Uważam, że te lakiery będą się idealnie sprawdzały na zdrowych paznokciach, ale do rozdwajających się nie nadają.
A jak sprawdzają się gdy nałożymy pod nie odżywkę?
Ja nakładałam tą z Sally Hansen i efekt był taki sam (po trzech dniach lakier odpryskiwał), ale przynajmniej płytka paznokcia nie była odbarwiona.
Aktualnie moje paznokcie nie są malowane. Odżywiam je, nawilżam i mam nadzieję, że uda mi się je doprowadzić do stanu sprzed kilku miesięcy.
A już w czwartek moja opinia o odżywkach z Eveline.
Trzeba użyć do nich lampę czy aplikuje się jak zwykłe lakiery?
OdpowiedzUsuńAplikuje się je jak zwykłe lakiery :)
Usuń