Obserwatorzy

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Recenzja lakieru/odżywki Sally Hansen Hard As Wraps - HEARTBEAT CREME (świąteczna czerwień)

Dzisiaj ostatnia już recenzja lakieru z serii Sally Hansen Hard As Wraps.


Firma: Sally Hansen
Seria: Hard as wraps
Odcień: Heartbeat Creme
Zakupiony: Allegro - MadeIn_USA
Cena: 9,99 zł
Pojemność: 11,8 ml
Ilość warstw: Do pełnego krycia potrzebne są dwie warstwy.
Aplikacja: Dość prosta choć lakier trochę smuży.
Zapach: Dla mojego wrażliwego nosa lakier okazał się być całkiem znośny, ponieważ nie jest duszący i nie podrażnia moich dróg oddechowych ani oczu.
Długość wysychania: Z wymuszaczem NYC około 30 minut.
Trwałość: Lakier trzymał się trzy dni bez odpryskiwania. Starł się lekko na końcach paznokci.
Konsystencja: Lakier ma konsystencję idealną do malowania.
Rodzaj pędzelka: Dość cienki, łatwy w manewrowaniu, ale dla początkujących nie polecam.
Kolor: Jest to zdecydowanie najładniejszy kolor z pośród 5 zamówionych przeze mnie lakierów. Idealna połyskująca czerwień na święta.
Wykończenie: perłowe
Zmywanie: Bez problemu, ale nałożona bezpośrednio na paznokieć odbarwia płytkę.


Jak Wam się podoba?


A już jutro ostateczne podsumowanie :)

Linki do całej serii o tych lakierach:

1 komentarz:

  1. Bardzo podobają mi się wszystkie kolory tych lakierów (wszystkie, tzn, wszystkie, bez wyjątków) :D ale ścieranie na końcach jest słabe (mimo wszystko miss sporty wytrzymuje czasem tylko 2dni, więc 3 to jeszcze jako tako ujdzie :) ) :(
    Jołi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz. Każdy komentarz to dodatkowa motywacja:) Na pytania pozostawione w komentarzach odpowiadam pod nimi.

Komentarze są moderowane.