Obserwatorzy

wtorek, 12 listopada 2013

PIERWSZA RECENZJA W POLSCE LAKIERU-ODŻYWKI: Sally Hansen Hard as wraps White Tip (DUŻO ZDJĘĆ)

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją pierwszego z serii lakierów. Jest to również pierwsza taka recenzja w Polsce. Na pierwszy ogień poszedł lakier biały w odcieniu White Tip. Zdjęć będzie bardzo dużo :) 


Firma: Sally Hansen
Seria: Hard as wraps
Odcień: White Tip
Zakupiony: Allegro - MadeIn_USA
Cena: 3,99 (!)
Pojemność: 11,8 ml
Ilość warstw: Konieczne są dwie warstwy. Jedna warstwa nie kryje całkowicie.



Jedna warstwa:


Dwie warstwy:
(Nie, nie mam pomalowanych skórek, to jest oliwka :))
Aplikacja: Trzeba uważać aby nie nabrać zbyt dużo lakieru na pędzelek bo potem przy malowaniu spływa on w dużej ilości. Aplikacja tego lakieru wymaga wprawy.
Zapach: Dla mojego wrażliwego nosa lakier okazał się być całkiem znośny, ponieważ nie jest duszący i nie podrażnia moich dróg oddechowych ani oczu.

Czas wysychania: Z wymuszaczem NYC (którego recenzja obiecuje, że pokaże się niedługo) około 30 minut czyli całkiem znośnie a w tym czasie możecie sobie pooglądać filmki na youtube czy ulubiony serial :) Trzeba jednak uważać żeby nie założyć za grubej warstwy po wtedy schnie to bardzo długo. Dwie cienkie w zupełności wystarczają.
Trwałość: Lakier na moich zniszczonych, rozdwojonych paznokciach (w tak tragicznym stanie posiadam dwa paznokcie, które są widoczne na zdjęciach) trzymał się przez trzy dni czyli to całkiem nieźle bo wszystkie inne lakiery (nakładane na odżywkę) odpryskiwały po jednym dniu.


Na kilku innych paznokciach po trzech dniach można było zauważyć lekkie starcie się lakieru. W sumie lakier na moich paznokciach gościł przez cztery dni. (Te wgniecenia widoczne poniżej są właśnie skutkiem nałożenia zbyt grubej warstwy lakieru.)
Konsystencja: Lakier ma konsystencję idealną do malowania.

Rodzaj pędzelka: Dość cienki, łatwy w manewrowaniu, ale dla początkujących nie polecam.
                                
Kolor: Kolor jest idealnym białym lakierem jakiego od dawna szukałam i nie blaknie :)
Wykończenie: Kremowe.
Zmywanie: Nie miałam z tym najmniejszych problemów.

Tak wyglądają moje paznokcie po zmyciu lakieru:

Podsumowanie: Moje paznokcie już po kliku dniach stosowania są rzeczywiście mocniejsze, ale z rozdwojonymi paznokciami sobie nie poradził (nic sobie nie radzi). Dopiero zaczynam kurację tymi lakierami więc o efektach myślę, że będę mogła powiedzieć po miesiącu stosowania. Trochę zawiodłam się, że lakier na tych rozdwojonych paznokciach odpadł już po trzech dniach, ale zobaczymy co będzie dalej.

Linki do całej serii o tych lakierach:
HAUL i co gwarantuje nam producent
Sally Hansen White Tip
Sally Hansen Magenta Creme

10 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem jak sprawdzą się na dłuższą metę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://www.nailtek.pl/ poradził sobie z takimi końcówkami u mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Otagowałam Cię: http://kala1990.blogspot.com/2013/11/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. ej ej ten kolor bardzo mi się podoba :D
    widzisz, ja znalazłam idealny czarny lakier a Ty idealny biały, tak pięknie się uzupełniamy <3
    Jołi

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam odżywkę Eveline 8w1 Total Action! Od kiedy jej używam skończył się mój problem z rozdwajającymi i łamliwymi paznokciami :)

    Zachęcam do zapoznania się z nową marką lakierów w Polce !
    http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=10598254

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta odżywka to temat na osobny post. Zrujnowała mi paznokcie.

      Usuń
  6. dzięki za ten post, będę miała na uwadze;d

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz. Każdy komentarz to dodatkowa motywacja:) Na pytania pozostawione w komentarzach odpowiadam pod nimi.

Komentarze są moderowane.