Obserwatorzy

czwartek, 14 lutego 2013

Niewalentynkowe paznokcie ;) Bell "Glam Wear" 409

Wszędzie głośno o Walentynach...
Ja będę wyjątkiem i nie będę malować serduszek na paznokciach. 

Dlaczego?
Uważam, że jest to bardzo komercyjne święto. Owszem miło jest coś dostać, ale mimo wszystko jest to święto wymyślone przez Amerykanów, według mnie głównie po to aby zarobić.
Więc mimo że swoja drugą połówkę znalazłam to tego święta nie lubię.
Dzisiaj po prostu "zwykłe" paznokcie :)
Jakiś czas temu zakochałam się w fuksjowym kolorze. Ostatnio kupiłam sobie szminkę w tym kolorze (jednak okazała się ona dość kłopotliwa o czym na pewno jeszcze napiszę).

Dzisiaj lakier fuksjowy z Bell'a.

Kolor: 409
Czas schnięcia: około 30 minut z Top Coatem z Eveline
Cena: około 13 zł
Trwałość: Około 4 dni. 
Krycie: Mi wystarczy jedna grubsza warstwa.



I na koniec oczywiście Top Coat z Eveline 3 w 1.

Trzymajcie się ciepło :)

sobota, 9 lutego 2013

Wracam :) / Liebster award

Oj tak wiem, bardzo dawno mnie nie było.
Niestety sesja to straszny czas dla studenta bo na nic nie ma czasu.
Jednak sesja dobiega już końca, a ja mam nareszcie czas na 
bloga :)


Jakiś czas temu zostałam nominowana do Liebster Award 
przez Girl in black z bloga z-kazdym-dniem-piekniejsza.blogspot.com
za co bardzo dziękuję :)

No a teraz przejdźmy do rzeczy :)

Dla tych którzy nie wiedzą czy jest Liebster Award:
"Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego 
blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".Jest 
przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, 
więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu 
nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od 
osoby, która Cię nominowała. Następnie nominujesz 11 osób
(informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań.   
Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

No to zaczynamy :)

1) Wolisz wylegiwać się w łóżku czy spacerować?
Zdecydowanie wolę spacerować, szczególnie w mroźne, 
zimowe wieczory! 
Spacerowanie jest moim sposobem na rozładowanie napięcia. 

2) Czy jest coś co chciałabyś zmienić w swoim wyglądzie?
Uważam, że należy akceptować siebie taką jaką się jest. 
To gwarantuje zadowolenie i podniesienie samooceny.

3) Gdybyś mogła być przez jeden dzień postacią z bajki, kim 
chciałabyś być?
Chciałabym stać się Kubusiem Puchatkiem :) 
Najbardziej podoba mi się w Kubusiu to, że do szczęści
potrzebuje on niewiele i cieszą go takie małe rzeczy. 
Uwielbiam jego dziecięcą wrażliwość :) Z pewnością dobrze 
czułabym się w jego skórze :)

4) Ile czasu poświęcasz na blogowanie?
Jeśli mam luźniejszy czas na uczelni to dwa razy w tygodniu
staram się zamieszczać post, a jak nie to 
staram się chociaż raz na tydzień coś napisać.

5) Twoja ulubiona piosenka?
Nie mam ulubionej piosenki, ale bardzo lubię piosenkę z 
Dirty Dancing 2 Orihas - "Represent Cuba". Polecam!

6) Co z reguły zjadasz na śniadanie?
Najczęściej jest to jajko na twardo albo kanapka z dżemem 
truskawkowym. 

7) Co chciałabyś zmienić w dzisiejszym świecie?
Chciałabym żeby w dzisiejszym świecie ludzie myśleli o 
innych, a nie tylko o sobie. Dzisiejszy świat jest bardzo ubogi,ponieważ większość ludzi myśli tylko o tym jak się dorobić czyimś kosztem. Bardzo mnie to denerwuje, ponieważ jeśli tak dalej pójdzie to boję się pomyśleć co będzie się działo za kilka lat w Polsce, skoro już dziś jest tragicznie.

8) Jak długie masz włosy?
Niestety ostatnio wybrałam się do fryzjera i skróciłam je 
około 15 cm więc teraz mam włosy do ramion, z czego niedo
końca jestem zadowolona :( 
Dobrze, że mój mądry fryzjer nie dał się namówić na bardziej drastyczną zmianę.

9) Jaką książkę ostatnio przeczytałaś?
Ostatnio zafascynowana jestem serią książek "Cukiernia pod
Amorem". Niedawno skończyłam II tom, a teraz zabrałam się za III.

10) Wolisz śpiewać czy tańczyć?
Uwielbiam i to i to :) Trudno jest mi zdecydować.

11) Co lub kto jest Twoją życiową inspiracją?
Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie ponieważ 
inspiracji mam wiele :)
Jedną z osób które są moją życiową
inspiracją jest poeta ksiądz Jan Twardowski. Jest to 
fascynująca osoba, bardzo skryta a przez to bardzo 
intrygująca. Uwielbiam poezję księdza Jana Twardowskiego
za jego prostotę i z wypiekami na twarzy czytałam jego 
biografię napisaną przez Magdaleną Grzebałkowską o tytule
"Ksiądz Paradoks". Polecam! 

No i to na tyle jeśli chodzi o odpowiedzi na pytania :)


Blogi, które nominuję to:


Pytania dla osób nominowanych:

1. Co najbardziej denerwuje Cię na blogach?
2. Jaki kolor lubisz najbardziej?
3. Jak zaczęła się Twoja blogowa przygoda?
4. Lubisz czytać książki? Jeśli tak to jaką mogłabyś polecić?
5. Jaka jest Twoja ulubiona pora roku?
6. Jakie miejsce chciałabyś zwiedzić?
7. Co najbardziej denerwuje Ciebie w ludziach?
8. Jaka jest Twoja ulubiona herbata?
9. Bez jakiego kosmetyku nie mogłabyś żyć?
10. Czy masz rodzeństwo?
11. Masz motto życiowe? Jeśli tak to jakie?

Zapraszam do zabawy :)

piątek, 1 lutego 2013

Piękny kolor od Rimmel 619 Pulsating

Dawno mnie tu nie było. 
Niestety sesja trwa i nauki jest bardzo dużo. 
Jednak mam nadzieję, że przynajmniej raz w tygodniu uda mi się coś napisać :)

Dzisiaj post o lakierze Rimmel, który dość długo przeleżał w mojej szufladzie, ponieważ gdy pierwszy raz pomalowałam nim paznokcie uznałam, że to nie mój kolor. Jednak teraz odkryłam go na nowo i jestem nim zachwycona! 

Kolor jest na prawdę genialny, a i aplikacja dzięki szerokiemu pędzelkowi jest łatwa i przyjemna :)

Czy lakier rzeczywiście wysycha w minutę?
No niestety nie. U mnie sechł tak jak tradycyjny lakier czyli około pół godziny (ale przynajmniej udało mi się na chwilę odetchnąć i obejrzeć serial :D)
I bez top coatu jest on niestety półmatowy.


Na paznokciach prezentuje się on rewelacyjnie :) Zebrałam dość dużo komplementów z jego powodu.


Kolor: 619 Pulsating
Czas schnięcia: około 30 minut z wysuszaczem
Cena: około 10 złotych
Trwałość: Lakier utrzymuje się na moich paznokciach standardowe 3 dni.

No i jak na razie to na tyle :)